Pozycja szefa, pozycja stracona... | artykuł ProOptima

Im mniej wiesz o niezadowoleniu swoich klientów, tym gorzej dla Twojego biznesu. Badania pokazują, że jedynie 4 % niezadowolonych klientów „dociera” do szefa.

Większość klientów w ogóle się nie skarży lub robi to wobec pracowników pierwszej linii kontaktu – może to być serwis firmy, biuro obsługi, ale także sprzedawca, handlowiec czy sekretarka.

Jeśli ci pracownicy nie są życzliwi wobec reklamacji, jeśli nie umieją i nie chcą ich słuchać to wcześniej czy później „oduczą” klientów ich składania.

Jak zamknąć klientowi usta?

Sposobów na to jest wiele. Do najpopularniejszych należą: nieinformowanie o możliwości składania reklamacji, skomplikowana procedura składania reklamacji, utrudnianie zgłoszenia formalnej reklamacji, rozpatrywanie większości reklamacji na niekorzyść klienta, brak lub niewłaściwy sposób monitorowania reklamacji odzwierciedlający jedynie kosztowne reklamacje, w końcu sposób traktowania klienta podczas sytuacji trudnych – tzw „zima obsługa” w sytuacji, gdy klient decyduje się na złożenie reklamacji. Do klasyki zachowań należy: odsyłanie do kogoś innego, nieprzyjmowanie reklamacji, negatywne komentowanie faktu składania reklamacji, unikanie osobistej odpowiedzialności, obwinianie klienta, przepytywanie i wreszcie odrzucenie reklamacji. Efekt? Firma może poszczycić się spadającą liczbą reklamacji, ale czy oznacza to wzrost zadowolenia klientów? Najczęściej jest wręcz odwrotnie. Wraz z malejącą liczbą reklamacji spada zadowolenie klientów i ich zdolność do bycia lojalnym wobec firmy.

Kiedy ostatnio byłeś świadkiem składania przez klienta reklamacji?

Jeśli procedury reklamacji w Twojej firmie są podobne do tych funkcjonujących w wielu innych przedsiębiorstwach wówczas klientom wcale nie jest łatwo złożyć reklamację. Ich składanie aktywnie i biernie utrudniają Twoi pracownicy. Swój udział w tym utrudnianiu mają szefowie. Większość z nich tak stawia przed pracownikami cele, by ci mieli jak najmniej reklamacji. Może Ty także? Nawet jeśli nie robisz tego wprost to być może podobnie jak inni szefowie dajesz do zrozumienia, że zależy Ci na jak najmniejszej liczbie reklamacji. A pracownicy potrafią z tak postawionego celu wywiązać się z nawiązką. W końcu chronią swoją skórę. Mniejsza liczba reklamacji oznacza większe oszczędności: czasu, wysiłki, emocji i pieniędzy. Na krótką metę zawsze opłaca się oduczać klientów składania reklamacji.

A jak to wygląda u Ciebie?

Powrót do kategorii:

Przeczytaj więcej na ten temat:

Employee Experience Doświadczenia pracownika w miejscu pracy a wpływ na budowanie doświadczeń klienta

Human Resources

Employee Experience a wpływ na budowanie Customer Experience

Czy wiecie jaka firma ma najwyższy wskaźnik NPS czyli wskaźnik lojalnych, skłonnych…

Wyzwania w obsłudze Klienta i jak sobie z nimi radzić?

Customer Care

Wyzwania w obsłudze Klienta i jak sobie z nimi radzić?

Doskonała obsługa Klienta, silna postawa pro-kliencka, cała firma jest skoncentrowana…

Optymalizacja obslugi Klienta - szkolenia i doradztwo z ProOptima

Customer Care

Optymalizacja obsługi klienta, czyli jak zmniejszać wysiłek Klienta nie zwiększając go po stronie pracowników podczas wprowadzania zmian

Supermarket. Maj. Piękna pogoda. Sobota (później już tylko niedziela niehandlowa). Godzina…

Co zyskujesz dzięki szkoleniom z komunikacji międzykulturowej w biznesie

Customer Care

Co zyskujesz dzięki szkoleniom z komunikacji międzykulturowej w biznesie?

Większość wpisów blogowych lub artykułów poradnikowych o zaletach szkoleń z zakresu komunikacji…

Klient trudny klientem wymagającym

Customer Care

Klient trudny czy wymagający?

„Klient nasz pan.” A może jednak nie…co jest ważne w Customer Care?…

Pod kontrola Klienta czy Klient pod kontrola? Customer Experience preferencje klienta obsluga klienta szkolenie ProOptima

Customer Care

Pod kontrolą Klienta czy Klient pod kontrolą?

U pacjentów leczonych w szpitalach zaobserwowano ciekawą prawidłowość. Ci, którzy mieli choćby…