6 działań, by szkolenia dla pracowników naprawdę zwiększały ich kompetencje

„Nie samym szkoleniem rośnie firma” …czyli dlaczego zdobywanie wiedzy to nie wszystko.

ProOptima
Xbook in a library MkBQd7u  crop 1.png.pagespeed.ic .96Y7lHwVxn

Skuteczne szkolenia miękkie

Aktualny rynek rozpędził się do ekstremalnych prędkości i wiele firm nie nadąża za zmianami. W dzisiejszym świecie szkolenia nie są już po to, aby zdobyć przewagę nad konkurencją, a po to, by nie zostać w tyle. Praktyczna wiedza jest oczywiście potrzebna, ale nawet cała seria szkoleń podnoszących kompetencje pracownika, jeśli nie są ujęte w odpowiedni projekt, może niewiele pomóc. Przyrównać można to do półki, na którą dokładamy książki, z których nie ma możliwości skorzystać.

Na szkoleniach można uzyskać wiedzę, przećwiczyć umiejętności, zmienić postawę, spojrzeć na konkretny temat z innej perspektywy, ale to nie szkolenia naprawią firmy.

Wiele szkoleń przeprowadzanych jest nawet bez stosownego rozpoznania potrzeb i bez podsumowania czy propozycji dalszych działań.
Co więc należy zrobić, aby inwestycja w szkolenia naprawdę zmieniła coś w firmie?
Teoretycznie nie ma tu wielkiej filozofii. Zwykle rozwiązania trudnych spraw są bardzo proste. Problem raczej polega zwykle na tym, że proste rozwiązania są trudne do wdrożenia. Dlaczego trudne? Stare przyzwyczajania, narzekanie, że się nie uda, brak wizji, kłótnie w zespole, brak wytrwałości, ciągłe zmiany podejścia i wiele wiele innych.

Co po kolei warto zrobić:

  1. Firma musi mieś strategię – pomocne będzie już samo opisanie obszarów modelu biznesowego tak, by wiadomo było do czego dążymy.
  2. Profesjonalna firma szkoleniowa z właściwymi specjalistami – tu mamy gwarancję, że firmą zajmą się osoby mające do zaproponowania coś więcej niż tylko wiedzę. Chodzi o cały model wdrożenia zmian. Proces dotykający każdy zakamarek w firmie i to we właściwy sposób.
  3. Odpowiednie rozpoznanie potrzeb – jeśli mamy strategię, to na podstawie stosownego audytu widać na ile sposób działania firmy i jej zasoby są wystarczające by uzyskać zakładane wyniki.
  4. Zaplanowany proces poprawy działania firmy – lista konkretnych działań odpowiednio poukładana w projekt. Tu mamy wiele różnych zadań – szkolenia, coaching indywidualny, mentoring, strategie, zbudowanie modelu biznesowego, wprowadzenie odpowiednich systemów zarządzania jakością, przepływ informacji w firmie oraz spotkania strategiczne dla ustalania kolejnych etapów zmian.
  5. Właściwy sposób badania postępów, analizowania oraz wprowadzania korekt w działaniach doradczych
  6. Sposób wdrożenia na stałe nowo wypracowanych sposobów działania, aby nie trzeba było non stop do nich wracać.

Taki model działania to oczywiście tylko poglądowo przedstawiony możliwy scenariusz. Chodzi mi o pokazanie, że szkolenia nie są od strategicznych zmian w firmie. Są tylko jednym z narzędzi, które się używa w takich zmianach. Na szkoleniach dostarczamy wiedzę, zmieniamy postawę, ćwiczymy umiejętności, ale do „dłubania w strategii” i osiągania większych wyników potrzeba już bardziej długofalowego i zaplanowanego procesu.

Warto więc już na początku myśleć o strategii i dobrać odpowiednich specjalistów, którzy sprawią, że pieniądze wydane na szkolenia będą dobrą inwestycją.