Istotne jest również określenie ról i odpowiedzialności w procesie rozwojowym.
Zastosowanie różnych form rozwoju jest jednoznaczne z zaangażowaniem wielu ludzi w organizacji. Samo szkolenie zazwyczaj wymaga zaangażowania działu HR (administracyjnie), trenera i uczestników. Rozszerzenie planu rozwoju o inne formy będzie w większym zakresie angażować przełożonych, a także ekspertów wewnętrznych, mentorów czy po prostu specjalistów z różnych działów. W efekcie same działania są skuteczniejsze, wdrożenie zmian łatwiejsze, a i wydatki finansowe niższe (angażujemy zasoby wewnętrzne, postrzeganie kosztu jest inne).
Kompetentne działanie wymaga nie tylko posiadania wiedzy, umiejętności i świadomej postawy. Wymaga również warunków sprzyjających zastosowaniu powyższych aspektów. Dlatego też warto przyjrzeć się realizowanym procesom (szczególnie w zakresie HR i zarządzania zespołem), być może któryś z nich wymaga zmiany. To też powinno znaleźć się w planie działania po ocenie 360 stopni.
Zapewnienie odpowiednich warunków to również zaplanowanie fazy wdrożenia nabywanych kompetencji (niezależnie od wybranej formy rozwoju).
Tu nie do przecenienia będzie ścisła współpraca z przełożonym osoby badanej, który będzie miał za zadanie stworzyć przestrzeń do zastosowania nabywanych kompetencji poprzez np.: nadanie działaniom odpowiedniego priorytetu, danie możliwości pracy projektowej, umożliwienie zmiany sposobu realizacji niektórych zadań czy wdrożenia nowych elementów, delegowanie odpowiednich zadań, monitorowanie realizacji powyższych czy też regularną informację zwrotną.
Jak każdy porządny plan, również plan rozwoju po ocenie 360 stopni powinien zawierać punkty kontrolne, w których będziemy sprawdzać skuteczność jego realizacji i w razie potrzeby wprowadzać zmiany.
Pamiętajmy o tym w trakcie całego okresu „od oceny – do oceny”. Sprawdzajmy nie tylko czy dane działania się odbywają, ale też jakie efekty przynoszą (ups, do tego potrzeba mierników efektywności!). Dzięki temu będziemy w stanie osiągnąć cele rozwojowe.
I jeszcze jedno. Zaplanujmy komunikację całego procesu, od samej oceny 360 stopni – po ewaluację działań rozwojowych. To zapewni jego stałą obecność w organizacji, pomoże utrzymać zaangażowanie i pozwoli połączyć przyczynę – działanie – skutek, innymi słowy dostrzec korzyści z samej oceny i realizowanych później działań.
Ocena 360 stopni to nie koniec, a początek działań. Pamiętajmy o tym już na etapie przygotowań do projektu i nie czekajmy z działaniami rozwojowymi na „lepszy czas” – wykorzystajmy w pełni potencjał danych z oceny 360 stopni.